Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2020

Placuszki zamiast pierogów. Nie spisz życia na straty

Miałam dzisiaj niemałą ochotę na pierogi. Nie mogłam usiedzieć bezczynnie, więc kupiłam potrzebne składniki na ciasto i farsz, i zabrałam się do robienia. Kiedy truskawki już rozgniotłam i rozdzieliłam - osobno sok, osobno miąższ, zabrałam się za ciasto. Jednak wyszło mi za miękkie, bo robiłam na oko, nie kropka w kropkę, a mąki nie mogłam nigdzie znaleźć, nie spisałam ciasta na straty, ale wyjęłam z szafy patelnię i zamieniłam za miękkie ciasto na pierogi w przepyszne placuszki. Pomyślicie, no okej, kolejna historia o niezmarnowanym cieście, kolejna historia o dziewczynie, której nie udało się zaplanowane danie. Może niekoniecznie zaplanowane, ale udało się. I to jak! W naszym życiu nie wszystko nam się udaje. No sam/a powiedz. Nie jesteśmy idealni. Chodzi o to, żeby nie zmarnować naszego życia (tak jak ja nie zmarnowałam ciasta), tylko się starać, myśleć, jak ulepszyć swoje życie. Bo przecież dzień spisany na straty przez zawaloną kartkówkę z matmy może być idealnym placuszkiem, jeśl

Bardzo inspirujący blog, czyli Zofka Filozofka we własnej osobie

W życiu znajdujemy czasem moment, by pomyśleć i zastanowić się. Nad sensem życia, nad swoim życiem, nad sobą samym, nad przeszłością i przyszłością. Dzisiaj chciałabym Wam polecić bardzo inspirujący blog -  Zofka Filozofka . Autorka bloga daje nam w postach dużo słońca i uśmiechu oraz zmusza nas do myślenia. No, dosyć pisania. Kliknijcie linka i sprawdźcie sami :) A jakie Wy macie ulubione blogi, gdzie chętnie wpadacie i tylko czekacie, aż pojawi się coś nowego?